środa, 27 stycznia 2010

W oczekiwaniu na...

Ostatnio miałem okazję przekonać się, że brzuszek to bardzo wdzięczny temat do fotografowania:)
I tak , w zimowe i ciemne popołudnie przy dźwiękach Fun Lovin Criminals powstała sesja brzuszkowa, której ciąg dalszy już w kwietniu;))
No to kilka zdjęć;)



















Pozdrowionka i dzięksy dla mamy i taty tzn. człowieka dobrej roboty;))

13 komentarze:

Anna Pawleta 27 stycznia 2010 09:46  

Super wyszło! A to z rozwianymi włosami rewelacja! Powinieneś częściej robić brzuszkowe zdjęcia ;)

Bartek Witek 27 stycznia 2010 19:26  

Bardzo fajne naturalne zdjęcia. Fajne koszulki. Jedyne co mnie zastanawia, to czy przyszła mama nie trzyma odwrotnie skanu dzieciaczka ;)

Grzesiek Kuriata 27 stycznia 2010 23:41  

Iron Maiden:))) super!

Łukasz Mikuć 28 stycznia 2010 00:23  

Bardzo fajne, radosne, brzuszkowe zdjęcia :)

Bartek 28 stycznia 2010 01:22  

dzięki dzięki;))
eee tam Bartek odwrócone to odbicie lustrzane :D:D

OnaOn Studio 28 stycznia 2010 03:03  

Bartek czaad sesja brzuszkowa:)

agawphotography 28 stycznia 2010 04:41  

Bardzo fajna sesja - radosna i pogodna :) Będzie super pamiątka ;) Pozdrawiam

Basia Piotrowska 28 stycznia 2010 08:27  

Bardzo fajna sesja, taka radosna, energiczna, super!!

Sylwia Kotlarz 28 stycznia 2010 11:33  

ten drugi Set SUPER ! bardzo mi się podoba, naturaność...emoce.......

Bartek 29 stycznia 2010 04:05  

dzięki serdeczne za miłe słowa;)

beatam 29 stycznia 2010 07:12  

super usmiechnieci rodzice, zaloze sie, ze fotograf rozchichral nawet malego bombla w brzuszku! zloty medal za naturalnosc! sciskam!

Monia Spikowska 30 stycznia 2010 13:43  

W końcu sesja brzuszkowa ;) Rewelacja, czekam na kolejne z tej serii ;)))

Bartek 30 stycznia 2010 15:42  

dzięki!!
no Monia dawno Cię nie było na blogu:))) czas najwyższy wyprodukować session;))

Archiwum bloga:

Należę do:

FRS